środa, 3 sierpnia 2022

Paskal i zamyślenie

Paskal zamyśla się bezustannie
mars z jego czoła
wlecze się przez ulice
szeleści liśćmi przy drodze

a jest tak że jeśli zadrzeć głowę
widać stąd księżyc i małą planetę
daleko i blisko
dotykasz palcem na niebie

a tu stragany od świtu
kokoszki spryskują parkany
białym szronem i rosą
koguty gubią pióra i czerń

roszą się myśli od rana
skraplają nad stołami
w przygodnych wyszynkach
i jadłodajni na zakładzie

zapach śledzi i octu
za węgłem kamienicy
przeszukuje śmieci
wyłysiały pies

a jest tak że jeśli zadrzeć głowę
widać stąd księżyc i małą planetę
daleko i blisko
dotykasz palcem na niebie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz