przeczuwasz podświadomie
krawędz łóżka to jest koniec
historii nie opowiada się byle komu
miłości na dwie pełne dłonie
zagarnąłeś sobie ile mogłeś
zasłonę z okna razem z drogą mleczną
kawę stawianą cicho na stoliku
która udaje że ma włoskie serce
nie oddychasz żeby nie zbudzić
szczęścia albowiem ma ostrą krawędź