pocztówki znad krawędzi
Lena Pelowska
wtorek, 19 marca 2019
Jesteśmy ludźmi z krwi i kości
Kości się łamią
Krew się przelewa
Ulewamy się na boki
Ronimy łzy radości
Dzielimy się atomami
W pocałunkach
Uściskach
Pozostaje po nas niewiele
Sam uśmiech
Przyklejony
Do nieba
niedziela, 17 marca 2019
***
Piłem wódkę ze źródełka
Popatrz jak jestem piękny i młody
Mam milion kryształowych słów
Będą dźwięczeć aż pęknie ci mózg
Potem rozsmarujemy go po chlebie
Naszym powszednim
Parę mszy w intencji
Święć się imię twoje
Chce mi się kochać
To takie ludzkie
Takie piękne
Chcę być dla ciebie rajem słów
Nabożeństwo ku czci
Świętego Judy Tadeusza
Od beznadziejności
Ku świętości
Stroma droga
Z klifu w dół.
sobota, 9 marca 2019
podwiązka z nawiązką
że wiosną ptaki szaleją w śpiewie
że nie wiem że nie śpię
że jestem śpiewem
że leję się tobie przez palce
ciurkiem że krew że leci
przez małą dziurkę
że syn że dzieci że czas do nieba
daleko niebawem będę
przebacz
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)