kiedy długo patrzysz na krawędź
krawędź zbliża się do ciebie
wtorek, 17 lipca 2018
Takie życie
Takie życie to ja rozumiem. Z niejednego pieca chleb smakować i
pachnieć piernikiem. Jarym jeszcze, z ziołami i odrobiną pieprzu.
Zwykle za wiele mówię, a każde słowo jest bramą następnego. Nigdy dość. Brak słów do pary. Do rymu i rytmu. Puenta.
Wyziera
z ciebie płomyk, pełznie po dłoni, trawi słomiane włosy, twój zapał.
Powiedzmy sobie szczerze, szczerość w tej materii nie istnieje.
***
Poezja we mnie wykopała sobie chodnik
Drąży w pokładach górnych i dolnych
Podkłada trotyl
Drąży w pokładach górnych i dolnych
Podkłada trotyl
Kiedy jest zawał
Staję bez słowa na środku jezdni
I boli tak że chcę krzyczeć a milczę...
Staję bez słowa na środku jezdni
I boli tak że chcę krzyczeć a milczę...
Subskrybuj:
Posty (Atom)