środa, 15 lutego 2012

kolejna granica











jesteś niczym wschodzące słońce
czystą tarczą światła
onieśmielasz pierwsze fale

w ciszy i spokoju suniesz po niebie
wyśnionych na przyszłość snów
jak cię nie kochać

dziecko szczęścia

piątek, 10 lutego 2012

pocztówka znad jeziora
















to było bardzo zimne jezioro
dreszcze brały od samego nań patrzenia
starczyło zanurzyć czubek palców
żeby stracić czucie do końca życia

oczywiście znaleźli się śmiałkowie
a każdy w lśniącej zbroi
zanurzał się po pas po usta
po czubek osłoniętej głowy

czasem wracali stamtąd rozmyśleni
z przestrachem w oczach
z połową dłoni i całkiem bez palców
z resztką odwagi rzuconej o brzeg

z resztką
a ona chciała wszystko
albo nic