niedziela, 25 maja 2014

wtorek, 20 maja 2014

paradoks czarnej dziury / black hole paradox

poeta wierzy że może pisać o czym tylko zechce
stawiać babki z liter budować zamki
z kartek czerpanego papieru
taka wolność do pierwszej krwi

po wydanej książce otwiera uniwersum
w sercach setek czytelników
nowe światy noszą jego smagłe imię
jest poetą wolności

wierzy najsampierw w Boga
potem zaś w ludzi niektórych
a potem przez chwilę nie wierzy już w nic
pisze monologi o niczym

poeta wierzy że może pisać o czym tylko zechce
a tak trudno wydostać się
z czarnej dziury

*

poet believes that he can write what he wants
put the cakes of letters and build castles
with sheets of handmade paper  

the freedom until the first blood

the published book opens up all universe
in the hearts of hundreds of readers
new worlds bear his swarthy name 
he is a poet of freedom

first he believes in God 
then in certain human
and then for a moment longer believes in anything 

he writes monologues about nothing

poet believes that he can write what he wants
and so hard to get out
of a black hole


wtorek, 13 maja 2014

na krawędzi zwierzeń




coraz mniej słów więcej muzyki -
doszczelniasz mnie w miejscach
przeznaczonych na wdech
armani - dżin z nocnej lampy
wykłębia się w mrok

mój dostawco mgły
rozwozisz ją w kraju wikinga
od snu do snu
ujęła mnie twoja
czułość

poniedziałek, 5 maja 2014

my boy!




gdyby przyszło umierać dziś
za teorię szczególną względności
dziesięć naciągniętych strun za mnie
nie bój się skacz 

ze światłem pod skrzydłami
twoje zwycięskie trzy sekundy
rozwiniemy w nieskończoność
świat należy do nas!

my boy!