mój geniusz leży w lekkim traktowaniu
spraw lekkich aż unoszą się pod niebo
spadamy deszczem nagłym po dreszcz
po spełnienie płacz niemowlęcia i śmiech dziecka
nie masz mnie w dłoni nawet jeśli zaciśniesz pięści
najmocniej jak potrafisz i nie martw się wcale
to nie jest powód żeby nie wierzyć we mnie
czas ma jedną wskazówkę dla nas
nie wolno nam obracać się wstecz
ani żałować utraconych chwil
taka jest cena za lekkość bytu
mylisz się jeśli myślisz że czuję się wielka
ważę tyle co nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz