środa, 12 marca 2025

***(spękane usta...)

spękane usta pragną deszczu
który nadciąga choć nie do nas
tam jest obfitość i wezbrane morza
u nas jest tylko skromne może

choć mógłby być żarliwy pożar
co strawiłby suszone prześcieradła
a nad spalonym latem horyzontem
zapaliłby czerwone zorze

porankiem raniłby nas nożem
ostrego światła semaforów
o chwili gdy się przyjdzie rozstać
nie mówmy więc nikomu


2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz