czwartek, 13 września 2018

kolejna noc w dużym mieście

a kiedy wystajesz pod domem
twój zapach dopada mnie przez uchylone okno
papieros na dobry sen szarpie przestrzeń drze strzępki słów
na małe płatki popiołu
świt zastaje mnie w rozsypce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz