czwartek, 21 września 2017

jesienna cisza

ostatecznie otoczyła mnie jesienna czerń 
jest nieskończenie piękna
wiją się w niej falami twoje włosy
a wśród nich maleńkie czarne dziury
niczym koraliki

oknem wygląda sen kilka snów o lecie ale nie żal
odkładać ich na półki świat się upomni o to co jego
na razie musi czekać wiernie za drzwiami
a tu jesteśmy sami jest noc
bez smutków i ran

moglibyśmy śpiewać i nucić
jakieś mroczne kołysanki
to i tak na nic na nic na nic
nie wybrzmi lepiej
jak nasza wspólna
cisza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz